„La cité de la peur” (Miasto strachu) - czyli francuska komedia w pełnej krasie!
Skąd się wzięły powiedzonka
Francuzów i gagi takie jak:
-Może Whisky?
-chcę tylko jeden palec
-może jednak najpierw whisky?
Albo czy wiecie dlaczego, kiedy oglądacie po raz
pierwszy pokój w hotelu, i kiedy powiecie „ To ja biorę to łóżko” Francuz się uśmiechnie?
Dlaczego na twarzy Francuza może
pojawić się uśmiech kiedy zaproponujecie mu gumę do żucia?
-Chcesz gumę?
-nie dzięki
-nalegam weź gumę do żucia!
Francuskie kino zawsze było znane
z dobrej komedii. Nawet przygody żandarma z Saint Tropez były w Polsce hitem.
Podobnie film „ Bienvenue chez les Chtis”. Jeśli ktoś jest zatem fanem
francuskiej komedii warto obejrzeć ten film. Zaryzykowałabym nawet
stwierdzeniem, że jest on obowiązkową pozycją konesera francuskiej
kinematografii!
Co do samego filmu to został zrealizowany
przez Alaina Berbérian’a w 1994 roku. Scenariusz napisała grupa trzech komików „Les
Nuls” która powstała w 1980 roku, która była promowana przez Canal+.
Akcja filmu dzieje się w pięknej
scenerii w Cannes. Film zaczyna się projekcją beznadziejnego filmu „Red is dead”,
którego agentka prasowa stara się przyciągnąć uwagę widzów. Niestety
bezskutecznie. Filmem zaczynają interesować się ludzie dopiero po serii
zabójstw. Przy każdej projekcji filmu ginie bowiem kinooperator.
Polecam!
Podaję link do filmwebu z opisem
filmu oraz link do piosenki końcowej z filmu abyście poczuli atmosferę filmu ;)
Link do filmebu: http://www.filmweb.pl/film/Miasto+strachu-1994-7027#
Link do piosenki końcowej: http://www.dailymotion.com/video/x8qaoh_la-carioca_shortfilms
Komentarze
Prześlij komentarz